Bo na rudzie fajnie jest
Poniedziałek, 28 czerwca 2010
· Komentarze(1)
Próba przed wycieczką do gliwic, tak z połowa drogi.
Start M-ce, potem Janów, żółtym szlakiem na Sztauwajery, potem znowu żółtym przez Ligotę, i dalej niebieskim i później czarnym do Rudy Śląskiej Kochłowice.
Czarny szlak zmienia się w rudzie w czarny szlak dla rowerów wodnych:
Start M-ce, potem Janów, żółtym szlakiem na Sztauwajery, potem znowu żółtym przez Ligotę, i dalej niebieskim i później czarnym do Rudy Śląskiej Kochłowice.
Czarny szlak zmienia się w rudzie w czarny szlak dla rowerów wodnych:
