Miało być około 80 km, wyszło

Czwartek, 7 sierpnia 2008 · Komentarze(1)
Miało być około 80 km, wyszło 90 i to wracając krótszą drogą, czyli nowy rekord odległości :D
Wybraliśmy z Biołym na wycieczkę po Zagłębiu:
Start u mnie na Bończyku (m-ce)-Szopienice (spotkanie z Biołym)- Dąbrówka Mała - Czeladź - góra św. Doroty (Będzin - 1,5 km prawie non stop pod górę, dosyć ostro miejscami) - Pogoria III i IV (Dąbrowa Górnicza) - Trzebiesławice - Podwarpie - Tuliszów - Zalew Przeczycko-Siewierski. Do tego momentu 52km :D. Powrót na Pogorie i przez Dąbrowę Górniczą - Będzin - Sosnowiec - Mysłowice. Tutaj już jechaliśmy krótszą drogą przez miasta, ponieważ Bioły się spieszył, a j anie wiedziałem, czy dałbym rady 100 zrobić. Teraz wiem, ze dałbym, bo jeszcze 2k od domu jakiś kolo na Krossie full amortyzowanym chciał się ze mną ścigać i mu dałem rady :D

Ponadto kupiłem sobie pompkę (przypinana obok bidonu) i gatki z pampersem :D

W tle Pogoria III:

Komentarze (1)

masz takiego zająca jak ja, to spokojnie byś 100 zrobił :]

bioly169 22:01 czwartek, 7 sierpnia 2008
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa patrz

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]